Brytyjski nadawca nie tylko nie nakręci kolejnych odcinków, ale też nie wyemituje 34. serii kultowego programu, które nakręcono w 2023 roku – donosi „The Daily Mail””!
Gazeta nie podała powodów dla zawieszenia emisji Top Gear, ale poinformowała, że zespół produkcyjny programu najpierw się skurczył – odeszła szefowa redakcji oraz producent ds. rozwoju – a następnie został rozwiązany.
Można się domyślać, że powodem tych decyzji jest poważny wypadek, który wydarzył się ostatnio na planie programu, okoliczności mu towarzyszące i jego następstwa zdrowotne oraz psychiczne dla poszkodowanego prowadzącego (szczegóły niżej). Ale nie brakuje też głosów, że formuła programu po prostu się wyczerpała…
Od czasów odejścia z programu słynnej trójki prowadzących Richard Hammond, James May i Jeremy Clarkson w 2015 roku – w atmosferze skandalu zresztą, po tym jak Jeremy Clarkson uderzył jednego z członków ekipy produkcyjnej – premierom kolejnych sezonów Top Gear towarzyszyły coraz to większe niezadowolenie widowni i sam spadek oglądalności.
Program powstawał, zmieniali się prowadzący – m.in. aktor Mat LeBlanc, czyli słynny Joey z „Przyjaciół”, kierowca wyścigowy i dziennikarz Ed Harris, radiowiec Chris Evans, były kierowca i właściciel zespołu F1 Eddie Jordan czy nieodżałowana legenda toru Nurburgring Sabine Schmitz – ale bez względu na jakość prezentowanych treści, wydatki na produkcję, reklamę czy nawet pozostanie w programie słynnego Stiga (oraz jego światowych kuzynów), BBC nie potrafiło odbudować widowni Top Gear. Nie tylko w Wielkiej Brytanii…
Sam Jeremy Clarkson wielokrotnie dawał znać, że to już nie jest ten sam program co w latach 2002-2015, gry realizowany był on z „jego” trio prowadzących, a treść motoryzacyjnego show wypełniały nieoczywiste testy, światowe wyzwania i kontrowersyjne opinie ze stereotypami, dyskryminacją czy rasizmem w tle. Politycy, urzędy, grupy zawodowe czy organizacje prospołeczne protestowały… a BBC sprzedawało licencje na emisję Top Gear do kolejnych krajów!
Ostatnio Clarkson zmienił nieco swoje nastawienie do BBC, nawet prowadzi dziś w stacji popularny teleturniej „Milionerzy””, ale do Top Gear nie zamierzał wracać. Nawet decyzja Amazona o ograniczeniu skali działania programu Grand Tour, do którego przeniósł się on wraz z Hammondem i May’em – nie zmieniła tej decyzji.
Problemy „współczesnego” Top Gear nawarstwiły się latem, gdy na planie 34. sezonu show poważnemu wypadkowy w trójkołowym Morganie Super 3 uległ Freddie Flintoff, gwiazda krykieta i współgospodarz programu, wraz z Chrisem Harrisem i komikiem Paddym McGuinnessem. Według niektórych doniesień, poszkodowany miał czekać aż trzy kwadranse na specjalistyczną pomoc…
Flintoff w końcu trafił do szpitala z połamanymi żebrami i pokiereszowana twarzą, z którego wyszedł dopiero po klku miesiącach, a BBC zapewniło o „dochowaniu wszelkich procedur bezpieczeństwa” ale też przerwało nagrania programu… Jak informuje „The Daily Mail”, już ich nie wznowi!
BBC nie wyemituje też ani minuty zgranego materiału Top Gear 34 – przekonuje bulwarówka.
Czy to faktyczny koniec Top Gear? BBC już kilkukrotnie zwieszało nagrania do programu, ale zawsze do nich wracało. A stęskniona widownia znów milionami wiernych fanów na całym świecie zasiadała przed telewizorami i oglądała „najwyższy bieg”…
fot. BBC